NIE NIEWOLNIK LECZ SYN

Spotkanie moderatorów
w Zielonej Górze, 2010 r.
Ks. Dawid Pietras

Nie jestem niewolnikiem, lecz synem; Wyzwolenie przez miłość. Wolność owocem daru z siebie

1. ISTOTA DZIECIĘCTWA BOŻEGO W CHRYSTUSIE, SYNOSTWO W CHRYSTUSIE

My również, jak długo byliśmy nieletni, pozostawaliśmy w niewoli żywiołów tego świata. Gdy jednak nadeszła pełnia czasu, zesłał Bóg Syna swego, zrodzonego z niewiasty, zrodzonego pod Prawem, aby wykupił tych, którzy podlegali Prawu, abyśmy mogli otrzymać przybrane synostwo. Na dowód tego, że jesteście synami, Bóg wysłał do serc naszych Ducha Syna swego, który woła: Abba, Ojcze! A zatem nie jesteś już niewolnikiem, lecz synem. Jeżeli zaś synem, to i dziedzicem z  woli Bożej (Ga 4,3-7).

JEZUS STAJE SIĘ CZŁOWIEKIEM, WTEDY JA STAJĘ SIĘ BRATEM JEZUSA! Cała ludzkość staje się RODZEŃSTWEM – dzięki Wcieleniu! LUDZKOŚĆ OTRZYMUJE W JEZUSIE BRATA, W BOGU OJCU OJCA A W MARYI MATKĘ! ZOSTAŁA MI DANA MATKA BOGA-CZŁOWIEKA ZA MOJĄ MATKĘ!

Dlatego Ojcowie Kościoła mówili, że „Bóg stał się człowiekiem, by człowiek stał się Bogiem”. Bóg się uniżył, by człowiek stał się wywyższony!

1a. Jezus jest prawdziwym SYNEM BOŻYM, my zaś ADOPTOWANYMI SYNAMI!

W Nim bowiem wybrał nas przed założeniem świata, abyśmy byli święci i nieskalani przed Jego obliczem. Z miłości przeznaczył nas dla siebie jako przybranych synów poprzez Jezusa Chrystusa (...). (Ef 1,4-5)

Przybranych” – ks. Eugeniusz Dąbrowski

Ku przysposobieniu za synów” – Jakub Wujek

Synów przybranych” – Seweryn Kowalski

He predestined us to be adopted as his sons” – międzynarodowy przekład towarzystwa biblijnego w Polsce

Qui praedestinavit nos in adoptionem filiorum” – Wulgata

BY NAS ZAADOPTOWAĆ MUSIAŁ POŚWIĘCIĆ SWEGO SYNA!

1b. Jak na Jezusa zstąpił Duch Święty, tak i na nas!

Albowiem wszyscy ci, których prowadzi Duch Boży, są synami Bożymi. Nie otrzymaliście przecież ducha niewoli,
by się znów
pogrążyć w bojaźni, ale otrzymaliście ducha przybrania za synów, w którym możemy wołać Abba, Ojcze (Rz 8,14-15). (...)

JAK ZA SPRAWĄ DUCHA ŚWIĘTEGO BÓG STAŁ SIĘ CZŁOWIEKIEM, A WIĘC NASZYM BRATEM, TAK PRZEZ DUCHA ŚWIĘTEGO MY STAJEMY SIĘ DZIEĆMI BOGA!

Jeśli bez pomocy Ducha nikt nie może powiedzieć, że Panem jest Jezus, tym bardziej nikt nie może powiedzieć ABBA OJCZE, ABBA TATUSIU!

2. RELACJA NIEWOLNIK-PAN a SYN-OJCIEC

Wejście w relację dziecięctwa do Boga Ojca wyprowadza nas więc, według

Nowego Testamentu, ze stanu niewoli. Relacja ta stanowi istotę naszej

godności i wolności. JESTEM SYNEM BOGA!

2a. NIEWOLNIK-PAN

Na tym polega najgłębsza istota niewolnictwa: CZŁOWIEK JEST TRAKTOWANY JAK RZECZ! POGRĄŻA SIĘ W LĘKU! TRACI WOLNOŚĆ, POCZYCIE WŁASNEJ GODNOŚCI I WIELKOŚCI i UTRUDNIA SIĘ MU WIĘC REALIZACJĘ MIŁOŚCI!

BO NIE MA MIŁOŚCI BEZ PRAWDZIWEJ WOLNOŚCI!

W niewolnictwie następuje UPRZEDMIOTOWIENIE CZŁOWIEKA, jego DEHUMANIZACJA:

Człowiek jako ofiara niewolnictwa:

WYZYSK W PRACY – człowiek jako źródło finansów

PORNOGRAFIA – dehumanizacja kobiety, która jest sprowadzana do narzędzia zaspokojenia rządzy

Człowiek dla człowieka staje się przedmiotem manipulacji.

Człowiek dobrowolnie poddaje się niewolnictwu:
ALKOHOLIZM –
NARKOMANIA –
NIKOTYNIZM –
EROTOMANIA –
PRACOHOLIZM –
TELEWIZJA –
INTERNET – człowiek traci wolność i staje się niewolnikiem używek! To już nie człowiek panuje nad materią, ale ona panuje nad nim, ograniczając jego wolność, a nawet świadomość.

Te uzależnienia są spowodowane brakiem świadomości bycia dzieckiem Boga. Skoro jestem dzieckiem Boga, jestem bezpieczny. Nic mi nie grozi.

2b. SYN-OJCIEC

W tej relacji (synowskiej) NIE MA LĘKU, JEST NATOMIAST POKÓJ I POCZUCIE BEZPIECZEŃSTWA! Jest poczucie własnej nieprzemijalnej godności, swej wielkości!

TU JEST PEŁNA WOLNOŚĆ!

Relacja synowska jest RELACJĄ MIŁOŚCI! A MIŁOŚĆ USUWA LĘK!

Syn jest wezwany, by żyć w wolności, bez grzechu! Ojciec nie przestaje kochać syna. Pokazuje to PRZYPOWIEŚĆ O SYNU MARNOTRAWNYM!

3. SYNOSTWO ZAKŁADA WOLNOŚĆ, WYRAŻA SIĘ W MIŁOŚCI

 KDK 24 mówi, iż „Człowiek nie może odnaleźć się w pełni inaczej, jak tylko poprzez bezinteresowny dar z siebie samego”.

DZIEJE SIĘ TO WG WZORU W CHRYSTUSIE!

Z Podręcznika KWC:

„Chrystus w chwili składania na krzyżu dobrowolnej, z miłości ku Ojcu i ku nam płynącej ofiary ze swego życia był zupełnie wolny, spełnił szczytowy akt wolności w swoim życiu”.

„I odtąd podobnie każdy człowiek składający dobrowolnie w ofierze niższe wartości, a nawet życie, dla wartości wyższych, dla wartości najwyższej

bezinteresownej miłości realizuje równocześnie siebie w akcie

wolności, której mu nikt odebrać nie może!” (rozdz. III, p. 7).

ESENCJĄ MIŁOŚCI JEST WOLNOŚĆ – ks. P. Pawlukiewicz

JEŻELI JEZUS NAS UKOCHAŁ AŻ PO KRZYŻ, TU MUSIAŁ DZIAŁAĆ W WOLNOŚCI! ON SAM DOBROWOLNIE PRZYJĄŁ TĘ MĘKĘ.

GDYBY JEZUS NIE DZIAŁAŁ W WOLNOŚCI, NIE BYŁO BY DZIEŁA ODKUPIENIA!

4. PODSUMOWANIE

Dzięki Wcieleniu otrzymaliśmy dar synostwa. Owocem tego synostwa jest nasza relacja przyjacielska z Jezusem (Nie nazywam was sługami, ale przyjaciółmi) i relacja synowska z Bogiem Ojcem. Skoro jesteśmy adoptowanymi synami Bożymi, posiadamy godność i wolność dzieci Bożych, z których musi wynikać MIŁOŚĆ!