STATUS PRAWNY NADZWYCZAJNEJ FORMY RYTU RZYMSKIEGO

Ks. lic. mgr Dawid Pietras
Warszawa 16 III 2019 A.D.

STATUS PRAWNY NADZWYCZAJNEJ FORMY RYTU RZYMSKIEGO

1 . Wprowadzenie 

Na początku tej prelekcji pragnę podziękować organizatorom Konferencji za zaproszenie do wygłoszenia tematu, który jest bliski mojemu sercu z powodu umiłowania liturgii tradycyjnej, ale również dlatego, że stanowi on przedmiot mojej pracy doktorskiej, której pisanie obecnie trwa na Wydziale Prawa Kanonicznego Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie. Dziękuję za zaufanie i pragnę podkreślić, że czuję się zaszczycony mogąc przemawiać do tak wspaniałego audytorium i wśród tak znakomitych prelegentów.

Tematem mojego wystąpienia jest status prawny liturgii nadzwyczajnej formy rytu rzymskiego. Przedmiotem są więc prawne regulacje obrzędów zawartych w księgach liturgicznych obowiązujących w 1962 r., które Benedykt XVI określił jako nadzwyczajną formę rytu rzymskiego w odróżnieniu od formy zwyczajnej, którą jest liturgia zreformowana po II Soborze Watykańskim. Chciałbym również zaznaczyć, że w tej prelekcji nie zamierzam prowadzić obszernych analiz lub udowadniania podjętych tez, nierzadko wzbudzających dyskusje. Szerokie analizy zostaną bowiem przedstawione w mojej rozprawie doktorskiej, co jak ufam, po jej publikacji przyczyni się do większego zrozumienia podjętego zagadnienia niemal nieobecnego w polskiej kanonistyce. Z powodu ograniczonego czasu pragnę przedstawić jedynie syntezę najistotniejszych kwestii prawnych i najważniejszych wniosków płynących z moich dotychczasowych badań kanonistycznych nad nadzwyczajną formą rytu rzymskiego z naciskiem na praktyczny aspekt stosowania tej liturgii w obecnej rzeczywistości Kościoła. Ukazanie prawnej strony liturgii w formie nadzwyczajnej, a więc zasad jej stosowania będzie pomocą w dalszych refleksjach przedstawianych przez czcigodnych prelegentów.

2. Rys historyczny celebracji wcześniejszej liturgii (1969-2007)

Na początek nieco historii. Jak doszło do wprowadzenia nadzwyczajnej formy rytu rzymskiego w 2007 r.? Konstytucją Missale Romanum Pawła VI poprzedni Mszał Rzymski Jana XXIII został wycofany (abrogare) i zastąpiony nowym Mszałem. Choć nie został zakazany wprost, jednak wypowiedzi Pawła VI i Kurii Rzymskiej są potwierdzeniem, że poprzednia siódma edycja Mszału Piusa V promulgowana bullą Quo primum tempore została zniesiona. Słowa Benedykta XVI z Motu Proprio Summorum Pontificum, że Mszał Piusa V nigdy nie został zakazany i słowa z Listu Con grande fiducia do Biskupów z okazji wydania Motu Proprio, że zawsze był dozwolony określane są przez kanonistów mianem kanonicznej zagadki i nieprecyzyjnym użyciem kanonicznej terminologii. Jest tak dlatego, że choć Mszał Jana XXIII nie został zakazany wprost, został jednak zniesiony i zastąpiony Mszałem Pawła VI, o czym świadczą wydawane Notyfikacje Świętej Kongregacji Kultu Bożego oraz wypowiedzi Pawła VI. Został on zniesiony na mocy kan. 22 Kodeksu Prawa Kanonicznego z 1917 r., w którym ustala się, że późniejsza ustawa uchyla wcześniejszą lub ją zmienia, jeśli porządkuje w całości przedmiot dawnej ustawy. W opinii kanonistów nie jest również konieczne umieszczanie formuły odwołującej uroczystą formułę umieszczoną w bulli  Quo primum tempore, poprzez którą Mszę Piusa V ustanowiono jako obowiązującą po wsze czasy. W praktyce Mszał Jana XXIII był wciąż używany, ale na drodze wyjątku (indultu), czyli poprzez zezwolenia wydawane przez Stolicę Apostolską na stosowanie poprzedniej edycji Mszału Rzymskiego oraz we wspólnotach bez jedności ze Stolicą Apostolską.

Już od promulgacji Mszału Pawła VI w 1969 r. Konstytucją Apostolską Missale Romanum, a więc od zniesienia Mszału Rzymskiego z 1962 r. ordynariusze mogli wydawać zezwolenia dla kapłanów starszych i chorych do stosowania Brewiarza i Mszału, jeśli ci kapłani mieli trudności z dostosowaniem się do nowej formy obrzędów. Był to wyjątek w samym prawie, według którego wcześniejszy Brewiarz i Msza mogły być sprawowane bez udziału wiernych. Następnie w 1971 r. Paweł VI udzielił indultu dla Anglii i Walii (tzw. indult Agaty Christie), według którego ordynariusze miejsca otrzymali władzę delegowaną udzielania przywileju contra legem dla kapłanów i grup dla celebracji z poprzedniego Mszału. Zaznaczyć jednak należy, że użycie Mszału Rzymskiego z 1962 r. przy tych dwóch ww. zezwoleniach musiało się łączyć z uwzględnieniem zmian wprowadzonych Instrukcją Inter oecumenici z 1965 r. i Instrukcją Tres abhinc annos z 1967 r. Wspomnieć można również o zezwoleniach, które otrzymali O. Pio, Josemaria Escriva czy parafia pw. św. Brygidy w Portland w USA. Biskupi diecezjalni mogli również wydawać zezwolenie na stosowanie poprzedniego Mszału ad casum, czyli jednorazowo do konkretnej celebracji, o czym w 1972 r. zaświadcza Święta Kongregacja Kultu Bożego.

Pierwszym zezwoleniem na stosowanie Mszału Rzymskiego z 1962 r. bez uwzględnienia Instrukcji z 1965 i 1967 r. był dekret Quatuor abhinc annos Świętej Kongregacji Kultu Bożego z 1984 r., w którym – po przeprowadzonej ankiecie z biskupami całego świata – Jan Paweł II wyposażył biskupów diecezjalnych we władzę do wydawania zezwoleń. Indult ten jednak był bardzo restrykcyjny: Msza mogła się odbyć dla ściśle określonej grupy; miała się odbywać poza kościołem parafialnym, chyba że ordynariusz zadecydował inaczej; biskup miał poinformować Kongregację Kultu Bożego o wydaniu indultu, a po roku zdać sprawozdanie tejże kongregacji. Ciekawy jest fakt, że w pierwotnym zamyśle zezwolenie to miało już się ukazać w liście Dominicae cenae z 1980 r., a w 1987 r. specjalna komisja kardynałów przedłożyła projekt dokumentu stosowania Mszału Rzymskiego (opary na zaproponowanych Normach z 1986 r.), który jednak nie został podpisany przez Jana Pawła II.

Następnie po święceniach biskupich bez mandatu Stolicy Apostolskiej dokonanych przez abpa Marcela Lefebvre w 1988 r. Jan Paweł II wydał List Apostolski Ecclesia Dei adflicta, w którym powołał do istnienia Papieską Komisję Ecclesia Dei powierzając tej dykasterii troskę o dialog z Bractwem Świętego Piusa X i o liturgię tradycyjną, a także przynaglił biskupów do ochotnego stosowania indultu z 1984 r. Kompetencje biskupów zasadniczo nie uległy zmianie, choć Stolica Apostolska wydawała pewne wytyczne m.in. do Konferencji Biskupów USA. W praktyce jednak powstawało wiele wspólnot dla celebracji z Mszału Rzymskiego z 1962 r. takich jak: duszpasterstwa, parafie personalne, instytuty i stowarzyszenia życia apostolskiego, w tym Bractwo Kapłańskie Świętego Piotra czy Instytut Dobrego Pasterza, a w 2002 r. Administratura Apostolska personalna Św. Jana Marii Vianneya w Campos w Brazylii, utworzona już wcześniej jako Bractwo Kapłańskie Św. Jana Marii Vianneya przez bpa Antonio de Castro Mayera. Obecnie w Kościele działa kilkadziesiąt instytutów czy stowarzyszeń życia apostolskiego ustanowionych dla celebracji liturgii z 1962 r.

3. Wprowadzenie nadzwyczajnej formy rytu rzymskiego

Omówione okoliczności doprowadziły ostatecznie do wydania przez Benedykta XVI dokumentu, w którym udostępnił on szeroko liturgię sprzed II Soboru Watykańskiego. Benedykt XVI dokonał tego poprzez List Apostolski w formie Motu Proprio Summorum Pontificum wydany 7 lipca 2007 r., a który wszedł w życie 14 września 2007 r. Ów dokument wydany został zasadniczo z inicjatywy papieża (motu proprio – własnym działaniem) i jest dekretem generalnym wydanym mocą najwyższej ustawodawczej władzy Biskupa Rzymskiego. Poprzez ten dekret papież promulgował prawo powszechne dla Kościoła, w celu wprowadzenia nowych ram normatywnych stosowania liturgii rzymskiej z 1962 r. Nie jest to więc indult (przywilej), ale prawo zwyczajne i powszechne. Dlatego podkreślić należy, iż błędnym jest nazywanie tzw. Mszą indultową Mszy w formie nadzwyczajnej, czyli sprawowanej na mocy dekretu generalnego Motu Proprio Summorum Pontificum z 2007 r. Potoczna nazwa Msza indultowa mogła być stosowana ewentualnie wobec zezwoleń wcześniej wydawanych.

Wprowadzenie do norm prawnych zawartych w Motu Proprio papież poprzedził uroczystą formułą: „Na powtarzające się usilnie prośby tych wiernych, długo analizowane już przez naszego Poprzednika, Jana Pawła II, i po wysłuchaniu kardynałów na konsystoszu odbytym w dniu 23 marca 2006 r. My sami, rozważywszy w sposób pogłębiony każdy aspekt tej kwestii, wezwawszy Ducha Świętego i licząc na pomoc Bożą, niniejszym listem apostolskim ustalamy, co następuje”. Następnie w punkcie 1 tegoż Motu Proprio Benedykt XVI podkreślił wartość liturgii z 1962 r.: „Mszał Rzymski ogłoszony przez św. Piusa V i wydany po raz kolejny przez bł. Jana XXIII powinien być uznawany za nadzwyczajny wyraz tej samej zasady modlitwy (Lex orandi) i musi być odpowiednio uznany ze względu na czcigodny i starożytny zwyczaj”. Do tego dokumentu papież dołączył List do Biskupów Con grande fiducia, w którym wyjaśnił motywy wprowadzenia nadzwyczajnej formy rytu rzymskiego. W tym liście pisał: „Zaraz po Soborze zakładano, że zapotrzebowanie na Mszał z roku 1962 ograniczy się do starszego pokolenia, które w tej formie liturgii wyrosło. W międzyczasie jednak okazało się z całą oczywistością, że młodsze pokolenie też może odkryć tę formę liturgiczną, poczuć jej piękno i odnaleźć w niej ten sposób spotkania z Tajemnicą Najświętszej Eucharystii. (…) To, co poprzednie pokolenia uważały za święte, świętym pozostaje i wielkim także dla nas, przez co nie może być nagle zabronione czy wręcz uważane za szkodliwe. Skłania nas to do tego, byśmy zachowali i chronili bogactwa będące owocem wiary i modlitwy Kościoła i byśmy dali im odpowiednie dla nich miejsce”.

W międzyczasie niektóre Konferencje Biskupów i biskupi diecezjalni wydali wytyczne realizacji papieskiego Motu Proprio dla swoich Kościołów partykularnych. W naszych rozważaniach – z powodu ograniczonego czasu – zatrzymamy się jedynie na regulacjach prawa powszechnego.

Wspomnieć należy również o Motu Proprio Ecclesiae unitatem z 2009 r., poprzez które Benedykt XVI zdjął karę ekskomuniki z biskupów Bractwa Kapłańskiego Św. Piusa X, a Papieską Komisję Ecclesia Dei przeniósł w struktury Kongregacji Nauki Wiary, by ułatwić doktrynalny dialog z Bractwem. Dziś od 17 stycznia 2019 r. decyzją papieża Franciszka Komisja ta została zniesiona, a jej kompetencje całkowicie przejęła sekcja Kongregacji Nauki Wiary.

Wracając do omawianych dokumentów, 4 lata po wydaniu Motu Proprio Summorum Pontificum – po przeanalizowaniu nadesłanych przez biskupów sprawozdań z realizacji Motu Proprio Summorum Pontificum w ich diecezjach – dn. 30 kwietnia 2011 r. weszła w życie – na mocy władzy wykonawczej – Instrukcja Papieskiej Komisji Ecclesia Dei zatytułowana od pierwszych słów jako Universae Ecclesiae zatwierdzona wcześniej przez papieża. Instrukcja wydana została, by wyjaśnić normy zawarte w Motu Proprio Summorum Pontificum i w 35 punktach ukazać sposób realizacji tego dekretu generalnego. Instrukcja ta stanowi drugi najważniejszy dokument dotyczący nadzwyczajnej formy rytu rzymskiego.

W tej Instrukcji podano trzy przyczyny, a zarazem cele wprowadzenia papieskiego dokumentu: „a) ofiarowanie wszystkim wiernym liturgii rzymskiej w usus antiquior, jako skarbu do najstaranniejszego zachowania; b) zagwarantowanie i realne zapewnienie używania nadzwyczajnej formy wszystkim tym, którzy tego pragną – w takim rozumieniu, że używanie liturgii rzymskiej obowiązującej w 1962 jest prawem danym dla dobra wiernych, a więc ma być interpretowane w sensie przychylnym dla wiernych, którzy są jego głównymi adresatami; c) sprzyjać pojednaniu wewnątrz Kościoła”. Tym samym Stolica Apostolska zdementowała argument, jakoby wprowadzenie norm dla tej liturgii było podyktowane przede wszystkim, a nawet jedynie ze względu na dialog z Bractwem Kapłańskim Św. Piusa X. Sprzyjanie pojednaniu wewnątrz Kościoła podano dopiero jako trzecią przyczynę. Natomiast pierwszą przyczyną wprowadzenia dawnej liturgii jest ofiarowanie wiernym (duchownym i świeckim) tej liturgii jako skarbu, który trzeba zachować. Jest to więc nasz skarb, który mamy prawo, a nawet obowiązek zachowywać! Drugą przyczyną wydania Motu Proprio Summorum Pontificum jest zagwarantowanie możliwości celebracji tej liturgii tym, którzy tego pragną i którzy mają do niej prawo. Dlatego prawo to zostało wydane dla dobra wiernych i powinno być interpretowane na ich korzyść.

Benedykt XVI zezwolił więc na mocy wydanego dekretu generalnego na korzystanie z ksiąg obowiązujących w 1962 r., a są nimi przede wszystkim Mszał Rzymski z 1962 r., Pontyfikał Rzymski z 1961/62 r., Rytuał Rzymski z 1952 r., Brewiarz Rzymski z 1961 r. i Ceremoniał Biskupów z 1886 r. Papież nie wprowadził jednak dawnej liturgii na takich samych prawach jak liturgia zreformowana po II Soborze Watykańskim. Używanie ksiąg z 1962 r. dokonywać ma się bowiem pod określonymi warunkami, i dlatego liturgia ta otrzymała miano nadzwyczajnej formy rytu rzymskiego. Nie jest to też osobny ryt, ale drugi wyraz jednego rytu rzymskiego, stąd niewłaściwe jest określanie tej liturgii np. jako rytu trydenckiego. Od 2007 r. w Kościele łacińskim występują więc dwie formy jednego rytu rzymskiego, co jest fenomenem, jaki nie miał miejsca w historii Kościoła.

Znamienne jest także to, że poprzez papieskie Motu Proprio regulowane są również zwyczaje w rycie rzymskim, które też nazywamy rytami (zwyczaj lyoński, bragański, dominikański, karmelitański, kartuski, cysterski, premonstrateński, franciszkański) oraz pozostałe dwa ryty łacińskie: ambrozjański (używany w diecezji Mediolanu) i starohiszpański zwany mozarabskim (używany w Hiszpanii). Dokumenty papieskie oraz wypowiedzi Papieskiej Komisji Ecclesia Dei prowadzą do wniosku, że poprzez Motu Proprio Summorum Pontificum regulowany jest cały obrządek Kościoła łacińskiego, a księgi tych rytów używane w 1962 r. stanowią ich nadzwyczajną formę (UE nr 34).

4. Warunki sprawowania liturgii w formie nadzwyczajnej – wybrane zagadnienia

Przejdźmy teraz do wybranych regulacji prawnych dotyczących celebracji liturgii. W Instrukcji Universae Ecclesiae określono, że zadaniem biskupa diecezjalnego jest podjęcie wszelkich koniecznych środków dla zapewnienia należytego szacunku dla nadzwyczajnej formy rytu rzymskiego, zgodnie z Motu Proprio Summorum Pontificum (UE nr 14). Ponadto w tym dokumencie napisano: „Usilnie prosi się Ordynariuszy o zapewnienie kapłanom okazji uzyskania adekwatnego przygotowania do odprawiania liturgii w formie nadzwyczajnej. Dotyczy to zwłaszcza Seminariów, gdzie przyszli kapłani powinni otrzymać odpowiednia formację, włącznie z nauką łaciny, oraz – jeżeli okoliczności za tym przemawiają – możliwość nauki formy nadzwyczajnej rytu rzymskiego” (UE nr 21). Natomiast w diecezjach bez zdatnego kapłana biskupi diecezjalni mogą poprosić o współpracę kapłanów z instytutów erygowanych przez Papieską Komisję Ecclesia Dei (obecnie Kongregację Nauki Wiary) zarówno w celebrowaniu, jak i nawet w nauczaniu celebrowania (UE nr 22). Ordynariusze mogą także używać Pontyfikału Rzymskiego do udzielania bierzmowania, ale udzielanie tonsury i święceń według Pontificale Romanum z 1961/62 r. zarezerwowano dla wspólnot podlegających Papieskiej Komisji Ecclesia Dei, a obecnie Kongregacji Nauki Wiary (SP nr 9 § 2). Biskupi mogą także korzystać z innych obrzędów Pontyfikału Rzymskiego bez uzyskiwania zezwolenia od Stolicy Apostolskiej.

Jedną z ważniejszych wytycznych papieskiego Motu Proprio jest norma, według której kapłan może dokonać wyboru między Mszałem Jana XXIII z 1962 r. a Mszałem Pawła VI z 1970 r. Otóż, w Mszach odprawianych bez udziału ludu (Missa sine populo), każdy ksiądz katolicki obrządku łacińskiego (diecezjalny i zakonny) może używać Mszału Rzymskiego ogłoszonego przez Jana XXIII w 1962 i może to robić każdego dnia z wyjątkiem Triduum Wielkanocnego. Dla takiego odprawiania, kapłan nie potrzebuje żadnej zgody Stolicy Apostolskiej ani ordynariusza. Do tej Mszy mogą dołączyć się wierni według własnego upodobania (SP nr 2, 4; UE nr 16, 23). Oczywiście kapłan, który sprawuje tę liturgię powinien posiadać odpowiednie umiejętności (sacerdos idoneus), znajomość łaciny na wystarczającym poziomie i nie być obciążonym pod względem prawnym (SP nr 5 § 4, UE nr 20). Benedykt XVI dał również prawo do sprawowania liturgii w formie nadzwyczajnej w instytutach zakonnych (i świeckich) i stowarzyszeniach życia apostolskiego. Trzeba jednak zezwolenia wyższego przełożonego (prowincjał, generał) dla wprowadzenia tej liturgii często, zwykle lub na stałe (SP nr 3). Warto zauważyć, że zezwolenie dla kapłanów by mogli wybierać między Mszałem Pawła VI a Mszałem Jana XXIII było już uwzględnione w wytycznych zaproponowanych przez komisję kardynałów w 1986 r.

Kolejnym bardzo ważnym zagadnieniem jest prawo wiernych do stałej celebracji Mszy. Norma Motu Proprio Summorum Pontificum brzmi: „W parafiach, w których jest stale obecna grupa wiernych przywiązanych do wcześniejszych tradycji liturgicznych, proboszcz powinien chętnie przyjąć ich prośbę o odprawianie Mszy św. w rycie wg Mszału Rzymskiego ogłoszonego w 1962 r. i zapewnić aby dobro tych wiernych stało w zgodzie ze zwykłą opieką duszpasterską w parafii i pod kierunkiem biskupa (…) unikając niezgody i wybierając jedność Kościoła” (SP nr 5 § 1). Dodano także, że w kościołach nieparafialnych rektor kościoła wydaje takie zezwolenie (SP 5 § 5), a w Instrukcji Universae Ecclesiae doprecyzowano, że „w rozstrzyganiu konkretnych przypadków proboszcz, rektor albo kapłan odpowiedzialny za kościół ma się kierować roztropnością, powodowany pasterską gorliwością i duchem hojnej gościnności” (UE nr 17 § 1). W Instrukcji dookreślono także, że tę grupę wiernych (coetus fidelium) stanowić mogą parafianie należący do danej parafii, ale i wierni z różnych parafii lub diecezji przywiązani w jakiś sposób do danego kościoła (UE nr 15). Elementem więc istotnym ukonstytuowania stałej grupy wiernych jest ich łączność z danym kościołem czy kaplicą, a nie jakaś formalna przynależność do parafii czy do tej grupy wiernych. Ponadto, Benedykt XVI w swoim Motu Proprio nie dookreślił liczebności omawianej grupy wiernych, a w Instrukcji Universae Ecclesiae wspomniano jedynie o jakichś osobach (aliquibus personis) (UE nr 15). Stąd należy przyjąć założenie, że stabilną grupę musi tworzyć przynajmniej trzech wiernych, co opiera się na generalnej zasadzie, zawartej również w Kodeksie Prawa Kanonicznego, że tres faciunt collegium (trzech tworzy kolegium) (CIC/83, kan. 115 § 2). Natomiast w opinii kanonistów tylko Stolica Apostolska może określić konkretną liczbę wiernych tworzących stałą grupę wiernych lub jej rodzaj. Wytyczne Stolicy Apostolskiej są również bardzo klarowne, że to proboszcz lub rektor kościoła upoważniony jest do wydawania zezwoleń na celebrację liturgii Mszy na stałe, kiedy zgromadzi się przy danym kościele stała grupa wiernych. Nie ma więc konieczności informowania biskupa czy uzyskiwania jego zgody. W Instrukcji Universae Ecclesiae zaznaczono, że ordynariusz także powinien wyznaczyć kościół dla grup liczebnie mniejszych dla celebracji liturgii w formie nadzwyczajnej: Jeśli grupa składa się z niewielu wiernych, należy zwrócić się do Ordynariusza miejsca o wskazanie kościoła, w którym wierni ci mogliby się gromadzić na takich celebracjach, aby uczestnictwo mogło stać się łatwiejsze, a celebracja Mszy świętej godniejsza” (UE nr 16 § 2). Taka stała grupa wiernych (nie wyłączając innych grup) ma także prawo do udziału w celebracji Triduum Paschalnego, która winna się odbyć w kościele lub kaplicy przeznaczonej na ten czas wyłącznie dla tej liturgii. Ordynariusz lub proboszcz mogą jednak zezwolić na sprawowanie liturgii Triduum Paschalnego w formie nadzwyczajnej w miejscu, gdzie również odbywa się liturgia w formie zwyczajnej (UE nr 33). Niektóre grupy uzyskały także zezwolenie na celebrację Triduum Paschalnego z Mszału Rzymskiego sprzed reformy Piusa XII, a więc według edycji typicznej Mszału z 1920 r.

W kontekście prawa stałej grupy wiernych do celebracji Mszy w formie nadzwyczajnej, w dokumentach podkreślono możliwość rekursu hierarchicznego do wyższego przełożonego. Benedykt XVI w Motu Proprio Summorum Pontificum stanowi bowiem: „Jeśli grupa wiernych świeckich nie otrzymała od proboszcza zgody na swoją prośbę (…) informuje o tym biskupa diecezjalnego, który jest usilnie proszony o spełnienie ich prośby. Jeśli biskup z jakiegokolwiek powodu nie może zapewnić takiej celebracji, sprawa kierowana jest do Papieskiej Komisji ‘Ecclesia Dei’ (SP nr 7, UE nr 10 § 1). W innym miejscu Instrukcji czytamy: „Biskup, który chce uczynić zadość takim prośbom wiernych świeckich, ale z różnych powodów nie jest w stanie tego uczynić może zwrócić się do Papieskiej Komisji „Ecclesia Dei”, która zapewni mu radę i pomoc” (SP nr 8). Oczywiście – jak już wcześniej nadmieniono – dziś kompetencje Papieskiej Komisji Ecclesia Dei przejęła Kongregacja Nauki Wiary.

Ponadto, omawiając wydane regulacje, wspomnieć należy o przynagleniu Instrukcji Universae Ecclesiae, według której dla wiernych i księży którzy o to poproszą, proboszcz powinien zezwolić na odprawianie dodatkowej Mszy w nadzwyczajnej formie przy specjalnych okazjach takich jak śluby, pogrzeby czy w jednorazowych sytuacjach np. pielgrzymkach (SP 5 § 3; UE nr 18). Proboszcz może również wydać zezwolenie na zastosowanie Rytuału Rzymskiego z 1952 r. przy udzieleniu sakramentu chrztu, pokuty, małżeństwa lub namaszczenia chorych (SP nr 9 § 1). Pozostałe obrzędy, jak np. pogrzeb czy błogosławieństwa, każdy kapłan może stosować bez uzyskiwania zezwolenia przełożonego.

W Instrukcji Universae Ecclesiae dokonano także ważnego wyjaśnienia. Doprecyzowano, że przy stosowaniu tej liturgii należy przestrzegać bieżącej dyscypliny kościelnej zawartej w Kodeksie Prawa Kanonicznego z 1983 r. np. w kwestii warunków udzielenia namaszczenia chorych, przeszkód do zawarcia małżeństwa, doboru chrzestnych, postu eucharystycznego czy możliwości przyjęcia Komunii drugi raz w ciągu dnia. Zachować jednak należy – na sposób integralny – obrzędy liturgii nie zmienione według rubryk i norm liturgicznych obowiązujących w 1962 r. (UE nr 27-28). Stąd normy sprzeczne z rubrykami i obrzędami ksiąg z 1962 r. nie obowiązują w kontekście nadzwyczajnej formy rytu rzymskiego. I tak np. przy sprawowaniu Mszy w formie nadzwyczajnej nie ma możliwości, by świecki szafarz rozdawał Komunię św. (jedynie diakon jest szafarzem nadzwyczajnym), Komunia powinna być udzielana wiernym w postawie klęczącej i do ust, nie ma możliwości posługiwania kobiet przy ołtarzu (tzw. ministrantek) czy sprawowania Mszy w koncelebrze (poza wyjątkami przewidzianymi w rubrykach ksiąg z 1962 r.).

Benedykt XVI przewidział także trzy możliwości ustabilizowania struktury duszpasterskiej dla wiernych, którzy przywiązani są do dawnych form liturgicznych: „Wolno ordynariuszowi, jeśli uzna to za stosowne, erygować parafię personalną dla celebracji według starej formy rytu rzymskiego zgodnie z kan. 518 lub mianować rektora albo kapelana zgodnie z przepisami prawa” (SP nr 10). Tymi możliwościami są: utworzenie parafii personalnej (wierni tej parafii przynależą do niej poprzez zapisanie się w niej), mianowanie rektora kościoła (byłby odpowiedzialny za grupę wiernych w tym kościele) i ustanowienie kapelana (wyposażony w odpowiednie kompetencje mógłby objąć opieką duszpasterską grupę wiernych).

5. Podsumowanie

Podsumowując, przedstawiony zarys zagadnienia wykazuje, że z inicjatywy Benedykta XVI zostały wydane odpowiednie dokumenty, poprzez które przedsoborowa liturgia została szeroko udostępniona wiernym. Jako nadzwyczajna forma liturgii rzymskiej cieszy się szacunkiem i stanowi dziś drugą formę liturgii obok liturgii zreformowanej po II Soborze Watykańskim. Aktualne regulacje prawne stosowania ksiąg z 1962 r. daleko odbiegają od zezwoleń wydawanych do 2007 r. Liturgia ta bowiem stanowi rzeczywistość Kościoła, jego bogactwo i dziedzictwo, które dostępne jest dla wiernych. Dlatego w dokumentach Stolicy Apostolskiej podkreślono prawo wiernych do liturgii w formie nadzwyczajnej rytu rzymskiego.

Zakończę słowami, które skierował kard. Dario Castrillon-Hoyos jako Przewodniczący Papieskiej Komisji Ecclesia Dei do stowarzyszenia The Latin Mass Society dn. 14 czerwca 2008 r.: „Papież postanowił teraz mocą swego autorytetu, że obecnie sprawowanie liturgii — Ofiary Mszy św. oraz udzielanie sakramentów i sakramentaliów i sprawowanie innych obrzędów wg starszej formy rytu — jest obowiązującym prawem przyznanym wszystkim, a nie przywilejem. (…) Ojciec Święty chce, aby stara Msza stała się normalnym zjawiskiem w życiu liturgicznym Kościoła, tak aby wszyscy wierni Chrystusowi — młodzi i starsi — mieli możliwość zaznajomienia się ze starszym rytem i mogli czerpać z jego niewypowiedzianego piękna i transcendencji”.