RÓŻANIEC

Ks. Dawid Pietras
HOMILIA, DZIEŃ FATIMSKI,
Gorzów Wlkp., 2008 r.

RÓŻANIEC

13 maja 1917 roku troje małych dzieci 10-letnia Łucja, 9-letni Franciszek, i 7-letnia Hiacynta wypasała stado w portugalskiej parafii Fatima. Po odmówieniu różańca według zwyczaju, wracali do swych zajęć. Nagle zobaczyli błysk światła podobny do błyskawicy. Chcąc odejść, druga błyskawica rozświetliła miejsce gdzie przebywali. Po chwili dostrzegli na szczycie młodego dębu świetlistą Panią, jaśniejszą od słońca, rękach trzymającą biały różaniec. Z Jej ust płynęły słowa: „Nie bójcie się. Przychodzę z nieba. Chciałabym, żebyście przychodziły tutaj każdego 13-tego dnia przez 6 miesięcy. (…) Odmawiajcie codziennie różaniec o pokój dla świata”.

Drodzy Bracia i Siostry!

To wydarzenie pokazuje nam wielkość różańca świętego! Dzieci doświadczają obecności Maryi po odmówieniu RÓŻAŃCA, objawiająca się Maryja trzyma RÓŻANIEC i w końcu prosi o jego odmawianie!

Wszystko to dokonuje się więc w atmosferze modlitwy różańcowej, mającej nam przypomnieć potęgę tej modlitwy!

Maryja powiedziała też: „Ja jestem Panią różańca świętego”.

Sam kiedyś zastanawiałem się dlaczego Maryja ukazuje się z różańcem w ręku. Nonsensowna wydawała mi się Jej modlitwa do siebie, jak to wtedy pojmowałem! Ale kiedy dokładnie przyjrzałem się pewnemu obrazowi z Jej wizerunkiem zrozumiałem, że ONA NIE TYLE GO ODMAWIA, ALE DAJE GO NAM! Ma bowiem ręce otwarte!

Różaniec to niejako Jej BERŁO! I pragnie się nim dzielić z nami!

Ona jest Królową Różańca!

Przyjrzyjmy się więc tej modlitwie! Wydawać by się mogło, że stawia ona na pierwszym miejscu Maryję, a Jezusa jakby w cieniu. Nic bardziej mylnego, bo jak powiedział papież Jan Paweł II w liście o różańcu: „To kontemplowanie Chrystusa oczami Maryi”. Jest to więc modlitwa chrystocentryczna!

Jest to przeżywanie wydarzeń z życia Jezusa oczami Jego Matki! To naśladowanie tego, co Maryja uczyniła pierwsza… patrzyła na Jezusa i Go uwielbiała. Patrzyła jak się rodził… jak nauczał… jak był bity… jak umierał…! ONA WIĘC PIERWSZA ODMÓWIŁA RÓŻANIEC!

Trzeba nam pogrążyć się w Jej spojrzeniu na Chrystusa, które Księga Pieśni nad Pieśniami porównuje do sadzawki, do krystalicznej wody, w której oczyszczamy się i wyzbywamy z siebie, aby zalani zostać życiem Bożym.

To patrzenie na wydarzenia z życia Jezusa, zawarte w tajemnicach różańca, JEST ŻYCIODAJNE! ROZPALA ŚWIAT NASZEGO DUCHA DO WIĘKSZEJ MIŁOŚCI JEZUSA!

Znamienne jest to, co Maryja objawiła bł. Alanowi, że „po Najświętszej Ofierze Mszy św., która jest pierwszą i najbardziej żywą pamiątką naszego Pana, nie ma praktyki wspanialszej i bardziej zasługującej od różańca św., który jest jakby drugim upamiętnieniem i przedstawieniem życia i męki Jezusa Chrystusa”(P.S.R.Ś).

Największym darem, jaki otrzymaliśmy jest Msza św. – uczta ofiarna! Zaraz po niej jednak należałoby powiedzieć o Różańcu! Bo jak róża jest królową kwiatów, tak różaniec jest pierwszy wśród praktyk pobożnych.

Sednem zaś modlitwy różańcowej jest modlitwa „Zdrowaś Maryjo”.

Święty Ludwik Grignon de Montfort, którego dzieła pomogły zrozumieć Maryję młodemu Karolowi Wojtyle, w swoim dziele: „Przedziwny sekret różańca świętego” opisuje doświadczenie św. Gertrudy.

Święta ta pragnęła wiedzieć w jaki sposób mogłaby najlepiej dać dowód czułości swego nabożeństwa do Matki Bożej. Zrozumiała to pewnego dnia, kiedy została porwana w duchu i zobaczyła Najświętszą Dziewicę. Na piersi miała wypisane złotymi literami słowa Pozdrowienia Anioła. „Wiedz córko moja – powiedziała jej Maryja – że nikt nie uczcić Mnie pozdrowieniem przyjemniejszym od tego, które Najczcigodniejsza Trójca do Mnie za pośrednictwem anioła skierowała i którym przyniosła mnie do godności Matki Boga.

Dzięki słowu AVE, co znaczy Ewa, pojęłam jak Bóg, w swojej wszechmocy zachował mnie od każdej plamy grzechu i od cierpień, którym pierwsza niewiasta poddana została.

Imię MARYJA, co znaczy Pani Świata, wyraża, że Pan Bóg napełnił Mnie mądrością i światłem, abym rozjaśniła, jak świetlana gwiazda niebo i ziemię.

Słowa: PEŁNA ŁASKI przypominają Mi, że Duch Święty wypełnił mnie tyloma łaskami, że mogę udzielić ich z obfitością tym wszystkim, którzy o nie proszą przez moje wstawiennictwo.

Gdy mówicie: PAN Z TOBĄ, odnawia się w moim sercu niewypowiedziana radość, jaką odczułam, kiedy wcieliło się we Mnie Słowo Boże.

Słysząc słowa: BŁOGOSŁAWIONAŚ TY MIĘDZY NIEWIASTAMI wychwalam miłosierdzie Boże, które Mnie wyniosło do tak wielkiego stopnia szczęścia.

Kiedy w końcu słyszę: I BŁOGOSŁAWIONY OWOC TWOJEGO ŁONA, JEZUS, całe niebo raduje się, a Ja z nim, widząc Jezusa, Mojego Syna, uwielbionego i chwalonego za to, że zbawił ludzi”. (s. 40-41)

Chyba nie ma piękniejszego komentarza do modlitwy Zdrowaś Maryjo jak ten, bo to komentarz samej Matki Boga! Komentarz, jaki podyktowała Maryja świętej Gertrudzie!

Różaniec i modlitwa „Zdrowaś Maryjo”, w niej zawarta mają wielką moc!

Niektórzy z nas oglądali zapewne film dokumentalny o młodej studentce Anneliese Michele opętanej tajemniczym przyzwoleniem Boga przez kilka demonów. Zostały one przymuszane przez kapłanów egzorcystów do wypowiedzenia pierwszych słów modlitwy „Zdrowaś Maryjo”… Z jakim trudem im to przychodziło… oni nie potrafią już chwalić Maryi, co możemy czynić my…

Kiedy egzorcyści kładli tej dziewczynie do ręki różaniec demony krzyczały: Zdejmijcie ze mnie te pęta…

Te wydarzenia pokazują, że RÓŻANIEC jest bronią na pokusy… jest bronią na szatana. Św. Maksymilian Kolbe, kiedy szedł odmawiać różaniec mówił, że IDZIE STRZELAĆ DO SZATANA!

Szatan ucieka, a piekło drży, gdy mówię „Zdrowaś Maryjo”. Świata ponęty marnieją, pożądliwość ciała więdnie, gdy mówię „Zdrowaś Maryjo” – napisał Tomasz a Kempie w swoim dziele „O naśladowaniu Maryi”.

Mamy więc do dyspozycji wielką broń w postaci RÓŻAŃCA! Broń przeciwko zakusom złego, pokusom tego świata… I dziś Maryja po raz kolejny przypomina nam o tej skutecznej broni! I pragnie byśmy i my przypomnieli o niej innym… byśmy przypomnieli idąc ulicami naszego miasta. Pragnie byśmy stali się świadectwem wypełnienia Jej fatimskich próśb!

Musimy Jej zaufać i zawierzyć się tej Pani z Fatimy, Pani Różańcowej!

Niech więc dzisiejsza uroczystość będzie manifestacją wiary w moc różańca i macierzyńską opiekę Maryi nad nami – Jej dziećmi!