ZDROWAŚ MARYJO

Ks. Dawid Pietras
Gorzów Wlkp. dn. 23 X 2010 r.

TAJEMNICA MODLITWY „ZDROWAŚ MARYJO”

Kiedy otwieramy Pismo święte, a konkretnie Ewangelię św. Łukasza, natrafiamy na niezwykłą scenę. Oto do młodej 14-letniej dziewczyny z Nazaretu o imieniu Miriam przychodzi Archanioł Gabriel i oznajmia Jej, że stanie się Matka Boga, Matką Mesjasza! „Wszedłszy do Niej, rzekł: BĄDŹ POZDROWIONA, ŁASKI PEŁNA, PAN Z TOBĄ, BŁOGOSŁAWIONA JESTEŚ MIĘDZY NIEWIASTAMI” (Łk 1,28).

Kilka wersetów dalej tejże Ewangelii czytamy o kolejnym wydarzeniu. Maryja, mając już w swoim łonie Boga-Człowieka idzie do swej krewnej Elżbiety. Elżbieta skoro usłyszała pozdrowienie Maryi, została napełniona Duchem Świętym i wykrzyknęła:„Błogosławionaś Ty między Niewiastami i błogosławiony jest owoc Twojego łona. A skądże mi to, że Matka mojego Pana przychodzi do mnie?” (Łk 1,42-43).

Te dwie sceny stały się źródłem powstania modlitwy, którą tak często odmawiamy, którą uczyła nas mama, babcia…, którą poznaliśmy jako jedną z pierwszych modlitw Kościoła. TO MODLITWA „ZDROWAŚ MARYJO”.

Z powyższych fragmentów wynika, że św. Gabriel odmówił ją jako pierwszy, następnie uczyniła to św. Elżbieta, chwaląc Maryję i owoc Jej łona. Natomiast zakończenie tej modlitwy, jej drugą część dodał Kościół na Soborze w Efezie.

Jaki jest wniosek? JEST TO MODLITWA PRZYNIESIONA Z NIEBA! Objawił ją sam Bóg! Wspaniałość swoją zawdzięcza faktowi wcielenia, a więc wydarzeniu, w którym Bóg staje się Człowiekiem! JEST TO WIĘC MODLITWA WIELKA WIELKOŚCIĄ SPRAWY, ze względu na którą powstała! Często mówimy, że mamy jakąś sprawę do załatwienia, że są sprawy ważniejsze i te które mogą poczekać. TA SPRAWA BYŁA NAJWAŻNIEJSZĄ SPRAWĄ W DZIEJACH ŚWIATA, BO SYN BOGA OD WIEKÓW OCZEKIWANY MIAŁ STAĆ SIĘ CZŁOWIEKIM, BY ODKUPIĆ LUDZI!

Była to sprawa odwieczna między całą ludzkością, a samym Bogiem. POŚREDNIKIEM, czyli MENADŻERM w niej stał się św. GABRIEL, On stał się ambasadorem tej szczęśliwej wiadomości. On musiał uzyskać od Maryi – reprezentantki ludzkości – zgodę, fiat, by mocą Ducha Świętego mógł począć się Jezus.

Bł. Alan tak opisuje dobrodziejstwa modlitwy „Zdrowaś Maryjo”: „Dzięki Pozdrowieniu Anielskiemu, Bóg stał się Człowiekiem, Dziewica stała się Matką Boga, dusze sprawiedliwych zostały uwolnione z otchłani, ruiny nieba zostały odrestaurowane, puste trony wypełniły się, grzech został przebaczony, została nam dana łaska, chorzy ozdrowieli, umarli zmartwychwstali, powrócili wygnańcy, Przenajświętsza Trójca zaniechała swego gniewu, a ludzie otrzymali życie wieczne. Jednym słowem Pozdrowienie Anielskie jest tęczą, znakiem łaskawości Bożej udzielonej światu”.

Jakie łaski sprowadza na nas modlitwa „Zdrowaś Maryjo”? Oto przykłady z książki: „Przedziwny sekret różańca świętego” św. Ludwika Grignon de Montfort.

Bł. Alan w swoim Psałterzu przytacza fakt, że pewna zakonnica zjawiwszy się po swej śmierci swojej współsiostrze powiedziała jej: „Gdybym mogła wrócić do życia, aby odmówić jedno Zdrowaś Maryjo, także bez zbytniej gorliwości, zgodziłabym się chętnie znowu na wszystkie bóle wycierpiane przez lata i lata, aby tylko mieć zasługę tej modlitwy!”.

Suarez z Towarzystwa Jezusowego powiedział: „Dałbym chętnie całą moją wiedzę za wartość jednego Zdrowaś Maryjo dobrze odmówionego”.

Pewnego dnia nasz Pan objawił się św. Gertrudzie. Widząc Go liczącego złote monety, ośmieliła się zapytać Go, co liczy: „Liczę – odpowiedział Jezus – twoje Zdrowaś Maryjo, to jest moneta, jaką nabywa Moje niebo”.

„Zdrowaś Maryjo” jest niebieską i Boską rosą, która padając do duszy daje jej przedziwną płodność, aby rodzić cnotę wszelkiego rodzaju. Im więcej dusza jest nawodniona tą modlitwą, tym bardziej staje się „jasnowidząca” w duchu, cała płomieniem w sercu, uzbrojona przeciwko każdemu swemu nieprzyjacielowi.

A tak wychwala skuteczność tej modlitwy Tomasz a Kempis w swoim dziele „O naśladowaniu Maryi”: „Niebo się raduje, a ziemia cała jest zdumiona, gdy mówię „Zdrowaś Maryjo”. Szatan ucieka, a piekło drży, gdy mówię „Zdrowaś Maryjo”. Świata ponęty marnieją, pożądliwość ciała więdnie, gdy mówię „Zdrowaś Maryjo”. Pobożność rośnie, rodzi się skrucha, nadziei przybywa, większa staje się pociecha, gdy mówię „Zdrowaś Maryjo”. Duch się ożywia, a słaba miłość utwierdza się w dobrem, gdy mówię „Zdrowaś Maryjo”. Tak wielka bowiem jest słodycz tego błogosławionego pozdrowienia, że nie można jej wytłumaczyć ludzkimi słowami, zawsze bowiem pozostaje wyższa i głębsza, niż może ją zbadać wszelkie stworzenie (...)”.

„Maryja – dodaje św. Bonawentura – pozdrawia nas łaską, gdy my pozdrawiamy Ją modlitwą Zdrowaś Maryjo”.

Znamy już wielkość tej modlitwy i jej skuteczność. Spróbujmy teraz omówić jej treść, jej poszczególne wezwania, którymi chwalimy Maryję.

Sama Maryja wyjaśniła znaczenie tej modlitwy. „Św. Matylda pragnęła wiedzieć w jaki sposób mogłaby najlepiej dać dowód czułości swego nabożeństwa do Matki Bożej. Pewnego dnia została porwana w duchu i zobaczyła Najświętszą Dziewicę. Na piersi miała wypisane złotymi literami słowa Pozdrowienia Anioła. Wiedz – powiedziała jej – córko moja, że nikt nie może uczcić Mnie pozdrowieniem przyjemniejszym od tego, które Najczcigodniejsza Trójca do Mnie za pośrednictwem anioła skierowała i którym przyniosła mnie do godności Matki Boga. Dzięki słowu AVE, co znaczy Ewa, pojęłam jak Bóg, w swojej wszechmocy zachował mnie od każdej plamy grzechu i od cierpień, którym pierwsza niewiasta poddana została. Imię MARYJA, co znaczy Pani Świata, wyraża, że Pan Bóg napełnił Mnie mądrością i światłem, abym rozjaśniła, jak świetlana gwiazda niebo i ziemię. Słowa: PEŁNA ŁASKI PAN Z TOBĄ, odnawia się w moim sercu niewypowiedziana radość, jaką odczułam, kiedy wcieliło się we Mnie Słowo Boże. Słysząc słowa: BŁOGOSŁAWIONAŚ TY MIĘDZY NIEWIASTAMI wychwalam miłosierdzie Boże, które Mnie wyniosło do tak wielkiego stopnia szczęścia. Kiedy w końcu słyszę: I BŁOGOSŁAWIONY OWOC TWOJEGO ŁONA, JEZUS, całe niebo raduje się, a Ja z nim, widząc Jezusa, Mojego Syna, uwielbionego i chwalonego za to, że zbawił ludzi” („Przedziwny sekret różańca świętego”, św. Ludwik Grignon de Montfort). przypominają Mi, że Duch Święty wypełnił mnie tyloma łaskami, że mogę udzielić ich z obfitością tym wszystkim, którzy o nie proszą przez moje wstawiennictwo. Gdy mówicie:

Dodać jeszcze można, że słowa: Błogosławiony Owoc żywota Twojego Jezus. Nasze polskie słowo „ŻYWOT” należałoby raczej tłumaczyć jako „łono”, jak to jest np. w języku łacińskim i włoskim. Chodzi tu bowiem o miejsce, Jej łono, pierwsze tabernakulum Najwyższego. Maryja jest jakby monstrancją, w której św. Elżbieta pierwsza adorowała Chrystusa. To nie Maryja swoim życiem zasłużyła sobie na Dar: Chrystusa, ale wszystko w jej życiu dokonało się dzięki Bożej łasce. Maryja jednak była jedyną kandydatką na Matkę Boga, gdyż była Niepokalana.

I druga część tej modlitwy.

ŚWIĘTA MARYJO – Maryja jest Niepokalanie poczęta, uwolniona od grzechu pierworodnego i wszelkiej winy uczynkowej. Nie miała nigdy żadnego grzechu.

MATKO BOŻA – Maryja jest Matką Boga-Człowieka. W Jezusie Bóstwo jest ściśle połączone z człowieczeństwem.

MÓDL SIĘ ZA NAMI GRZESZNYMI – Jej wstawiennictwo jest największe w niebie. Jezus jest Jej posłuszny, jako swej Matce, jest zobowiązany jako człowiek do przestrzegania czwartego przykazania. Jej wstawiennictwo jest większe niż wszystkich aniołów i świętych.

TERAZ I W GODZINĘ ŚMIERCI NASZEJ – BĘDZIE TO CZAS, W KTÓRYM SZATAN PODWOI SWOJE WYSIŁKI W CELU ZATRACENIA NAS NA ZAWSZE, CZAS, W KTÓRYM NASZ LOS ZADECYDUJE SIĘ NA CAŁĄ WIECZNOŚĆ. JUŻ TERAZ PROSIMY, BY W GODZINIE ŚMIERCI I SĄDU STANĘŁA PRZY NAS MARYJA! 

AMEN – Znaczy tyle, co FIAT. Chcemy, by wszystkie słowa tej modlitwy spełniły się i przyniosły laskę.

„Żadna modlitwa nie ma tylu zasług dla duszy i nie jest tak chwalebna dla Jezusa i Maryi, jak dobrze odmówiony różaniec; lecz także żadna modlitwa nie jest tak trudna do zmówienia tak jak trzeba i w której kosztowałoby bardziej wytrwanie i to szczególnie z powodu roztargnień, jakie powstają prawie naturalnie przy ciągłym powtarzaniu tych samych słów” – pisze św. Ludwik. („Przedziwny sekret różańca świętego”, św. Ludwik Grignon de Montfort).

Nie ustawajmy jednak w modlitwie różańcowej i w pojedynczych aktach chwały dla Maryi poprzez „Zdrowaś Maryjo”