Ks. Dawid Pietras
Gorzów Wlkp. 2009 r.
POWSZECHNE ZMARTWYCHWSTANIE
Czy prawda o zmartwychwstaniu, którą potwierdził Jezus w swej nauce, nie jest dziś zapomniana nawet przez praktykujących katolików, którzy co niedzielę recytują w wyznaniu wiary: „Wierzę w ciała zmartwychwstanie”? Generalnie pojmuje się wieczność jako wieczne trwanie przed Bogiem w postaci duchowej, z duszą.
Pamiętamy prostą katechizmową naukę, że po śmierci czeka nas sąd szczegółowy, a po nim piekło, niebo, albo czyściec. Wiemy, że kiedyś nastąpi ostateczne przyjście Chrystusa w dzień Sądu Ostatecznego i Sąd Ostateczny! Ale gdzieś po drodze ginie nam perspektywa naszego zmartwychwstania!
I faktycznie, okazuje się, iż już w czwartym wieku św. Augustyn napisał, że „W żadnym punkcie wiara chrześcijańska nie spotyka więcej sprzeciwu niż w stosunku do zmartwychwstania ciała”. Niewiele się zmieniło od saduceuszów z Ewangelii, po Augustyna, do dziś… Widać to po statystykach wśród Polaków: 20% nie ma zdania; 7% wierzy w reinkarnację; 10% twierdzi, że po śmierci nic nie ma; 26% wierzy, że będzie żyła tylko dusza, a tylko 34% Polaków uznaje zmartwychwstanie własnych ciał.
Drodzy Bracia i Siostry!
„Jeśli nie ma zmartwychwstania, to i Chrystus nie zmartwychwstał” – napisał św. Paweł. Wszyscy więc bez wyjątku otrzymamy kiedyś nowe ciała, uwielbione, chwalebne, jak ciało Jezusa, którym mógł przenikać ściany i ukazywać się pięciuset osobom jednocześnie. Ale mógł też i jeść, mógł dotykać… Wszyscy więc zmartwychwstaną, tak jak Chrystus, który pierwszy zmartwychwstał. Nikt nie straci własnej tożsamości i swojego imienia!
Musimy patrzeć na człowieka jako na istotę o naturze cielesno duchowej, a nie jak anioł, który ma naturę czysto duchową! I choć następuje chwilowa rozłąka z ciałem poprzez śmierć, to dusza nasza oczekuje zmartwychwstania. Jesteśmy duchowo-materialnym arcydziełem Boga!
Ciało nasze jest sanktuarium Ducha Świętego, a za życia łączy się z Ciałem Chrystusa poprzez Komunię św. Nie może więc być zatracone na wielki.
W kontekście tych rozważań pojawia się pytanie: Jaka będzie ta rzeczywistość po zmartwychwstaniu?
Wielu pyta więc, gdzie to nastąpi… Trudno tu jednak o wskazanie jakiegoś miejsca. Biblia mówi o nowym niebie i nowej ziemi, a więc o całkowicie odnowionej rzeczywistości wszechświata. Dlatego Jezus mówi dziś, że „gdy powstaną z martwych, nie będą się ani żenić, ani za mąż wychodzić, ale będą jak aniołowie w niebie”.
Są i tacy, którzy zastanawiają się nad wiekiem ciał po zmartwychwstaniu. Stąd niektórzy podają wiek 33-ech lat, jako doskonały wiek Chrystusowy. Wg tradycji tyle miał Jezus, kiedy umarł. W pismach świątobliwej Marii z Agredy w takim też wieku Bóg stworzył Adama.
Prawdę mówiąc, mimo iż rzeczywistość ta będzie miała w sobie jakiś aspekt materialności, to nie ma odpowiedzi na te pytania. Jak czytamy w Katechizmie - prawda ta przekracza nasze wyobrażenie (por. KKK 1000).
NIECH TA DZISIEJSZA REFLEKSJA I PRZYJĘCIE ZMARTWSTAŁEGO CIAŁA JEZUSA W KOMUNII ŚW. POBUDZI NASZE OCZEKIWANIE NA NASZE ZMARTWYCHWSTANIE, niech napełni nas wdzięcznością według słów psalmisty:
„Sławię cię, Panie, żeś mnie tak cudownie stworzył”!